Informacje o mnie

Witam, mam na imię... No właśnie tą kwestię chciałbym ominąć. Chce pozostać Anonimowy. Mam 18 lat i chodzę do Technikum. Nie jestem żadnym polonistą, więc czasami błędy będą się zdarzały, więc proszę o wyrozumiałość. Jeżeli czytaliście powitanie na stronie startowej, to już wiecie, dlaczego stworzyłem tą stronę. Wyjaśnię tym, którzy nie czytali. Mam zamiar umieszczać tutaj kolejne części swojej książki. Pisząc części nie mam na myśli całych rozdziałów. No chyba, że będę pisał w szybkim tempie, lub czytelnicy będą naprawdę zainteresowani.

            Skąd wpadłem na pomysł żeby coś napisać? Nie wiem czy wszyscy ludzie mają takie uczucie, ale ja mam. Chodzi o to, że chcę pozostawić coś pozytywnego dla tego świata. Coś, co pozostanie, kiedy mnie już po prostu nie będzie. Dlatego wpadłem na pomysł napisania książki. Wiem to nie jest proste napisać dobre opowiadanie. Trzeba dużo ćwiczyć, dlatego zrobiłem tego bloga. Wiem, że od razu nie osiągnę sukcesu, ale małymi kroczkami będę stawał się coraz lepszy. I w końcu stworzę książkę, którą pokochacie. I pamiętajcie, więcej czytelników równa się więcej zaangażowania z mojej strony.

 

                                                                                                                                                                                                    Pozdrawiam PgDn

 

Temat opowiadania…

 

 Na początku myślałem o czymś takim…

Dawid ma 18 lat. W życiu ma ciężko, wiadomo – rodzice, szkoła, koledzy, i tak dalej… Wybierają się na szkolną wycieczkę do pewnej firmy gdzie prezentowane są najnowsze technologie, jakimi dysponują Amerykanie.  Dawid chodzi do bogatej szkoły. Jego rodzice dobrze zarabiają, niezbyt dobry z niego uczeń. Ciągle kłóci się z Ojcem. W czasie pokazów Dawid i jego koledzy idą się przejść po budynku. Maja zamiar spalić trochę marihuany. Postanawiają zjechać windą na niższe piętra gdzie nikt ich nie przyłapie. Wędrują po pustych korytarzach. Dawid wchodzi do jednego z pomieszczeń, szukając toalety. W pokoju jest wiele różnych urządzeń. Nagle zapala się światło i do laboratorium wchodzi jakiś człowiek. Dawid zaczyna się tłumaczyć jak tu trafił, i natychmiast wychodzi. Odnajduje kolegów i razem wracają na pokaz. Po imprezie okazuje się, że właśnie w tej firmie uczniowie będą mogli odbywać praktyki. Dawid nie jest tym faktem przejęty, więc to olewa. Po paru dniach przyjeżdża do niego pewien pan który proponuje mu staż w tej firmie. Jest to ten sam facet co przyłapał go na myszkowaniu w laboratorium. Dawid nie ma wyjścia musi się zgodzić ponieważ naciska na niego Ojciec. Dawid staje się testerem podróży w czasie, na początku jest mu ciężko się z tym pogodzić, później wykorzystuje to aby naprawić stare błędy. Niestety pewnego dnia coś poszło nie tak i Dawid Przeniósł się w czasie o 253 lata. Na Ziemi pojawili się kosmici...

 

Postanowiłem trochę to pozmieniać. Jeżeli jesteście ciekawi co zmieniłem tego tutaj nie napiszę. Musicie być cierpliwi i czekać na kolejne odsłony mojej książki.

 

                                                                                                                                                                                                        Pozdrawiam PgDn